27.10.2014

Moja wishlista jesień - zima 2014/2015

Cześć kochani !
Jak wiecie blog elleemvogue założyłam w styczniu 2014, a co za tym idzie pierwszy raz mogę sobie gdzieś zamieścić listę życzeń na sezon upominkowo gwiazdkowy. Szczerze mówiąc wcale nie łatwo skomponować taką listę bo pragnień wiele, a gdy pada pytanie o marzenia to zwykle pustka :)
Oto kolaż ilustrujący temat a poniżej opisy.

Aktualizacja 19.11.14 nr 3 i 4 mogę powiedzieć zrealizowane w nieco chudszej wersji bo mam paletkę Lovely  zakupioną w promocji 1+1 wraz z nr 5 - tuszem do rzęs Wibo. Aparat fotograficzny dostałam od męża na Gwiazdkę :) a blachę do pizzy znalazłam za 9,99 w Tesco :)

1. Kolczyki tytanowe - labrety 1.2 x 6mm albo cieńsze jeśli takie wogole istnieją. Moje uszy nie tolerują srebra a tytan choć niedrogi to znacznie trudniej kupić.
2. Balea odżywki do włosów, albo dowolne odżywki, w nieograniczonej ilości!
3. The Balm - Nude Tude paletka cieni. Po prostu bardzo mi się podoba.
4. Urban Decay Naked 2  - paletka cieni . To samo co wyżej.
5. Maskara. Jakakolwiek. Ostatnio systematycznie robię hennę i nawet nie zauważyłam że w tubie tuszu do rzęs zostało tylko jego wspomnienie.
6. Aparat  cyfrowy.  Mój Szajsung zepsuł się po 5 latach użytkowania i nadal przygnębiona rozczulam się nad nim. Szczytem marzeń byłaby lustrzanka, ale zwykły przeciętny aparat fotograficzny również by mnie uszczęśliwił.
7. Piec do zapiekanek. Tutaj przywołuję wspomnienie gdy podczas studiów jadłam najlepsze zapiekanki świata przy dworcu w Olsztynie. Ktoś próbował ?
8. Balea szampony. To tylko pragnienie wypróbowania tych obiecujących owocowych produktów.
9. Clip -in extensions czyli przedłużenie włosów pasmami na klipsach.
10. Ocieplane kapcie bo właśnie oficjalnie zaczął się sezon na zmarznięte stopy. A moje stare bambosze właśnie się rozpadły. Losie!
11. Poduszka serduszko, satynowa. Moja dotychczasowa nosi napis "millennium" Bez komentarza. Szyta i naprawiana milion razy. Ale spać bez niej nie potrafię.
12. Blender do koktajli. Chciałabym kiedyś odtworzyć przepis shake który kupowałam bez opamiętania w UK. Raspberry heaven z białą czekoladą  i Cherry tasty z gorzką czekoladą, bitą śmietaną i granolą. Tak smakuje grzech. Tutaj próbowałam zrobić coś podobnego, ale bez odpowiedniego sprzętu to nie to samo.
13. Organizer, drewniana walizka na przybory plastyczne plus dowolna ilość profesjonalnych akcesoriów i przyborów malarsko rysunkowych.  Sztalugę już mam, ale reszta pracowni niezorganizowana lub zagubiona.
14. Forma - blacha  do pieczenia pizzy. Gdyby nie przyzwoitość piekłabym pizzę 5 razy w tygodniu. Kupione w Tesco!

Przy okazji wishlisty trochę się o mnie dowiedziałyście. Spis jest oczywiście ograniczony do przedmiotów które da się zapakować do mniejszej lub większej torebki. Co nie oznacza, że na tym moje marzenia się kończą. :)
Mam nadzieję, że część z tych pragnień da się zrealizować.
Jeśli macie aktualne opracowania, podzielcie się linkami, bardzo chętnie poczytam o Waszych celach. !

6 komentarzy:

  1. Ocieplane kapcie! Taakkk! One będą chyba numerem jeden na mojej liście, jak już się takiej dorobię :D

    OdpowiedzUsuń
  2. 4 i 13 sama bym chetnie przygarnela :) Zycze szybkiego skreslania z listy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ocieplane kapcie w formie skarpetek do kaloszy z polarku ostatnio widzialam w lidlu ^^ życze zdobycia wszystkiego z listy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zapiekanka w Olsztynie najlepsza!!!!!! juz ich nie ma??? będę w Olsztynie 13 listopada akurat na dworcowej. Syn pójdzie do maksyfa a my na zapiekankę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia czy są nadal, ale biznes 7 lat temu, gdy kończyłam studia cieszył się ogromnym powodzeniem. Aktualnie do Olsztyna mam 370 km i nieprędko wrócę w tamte strony.

      Usuń
  5. Ja póki co też chciałabym kolczyki tytanowe, srebro i złoto to u mnie koszmar:(

    OdpowiedzUsuń